Rozbiórka Rotundy PKO trwa od tygodnia. Słynny warszawski symbol, ikona modernizmu, znika na oczach warszawiaków. Mieszkańcy przystają i wpatrują się w okrąglak, po którym pozostał już wyłącznie szkielet.
Według planów Rotunda miała zniknąć do połowy kwietnia. Stołeczny konserwator zabytków nakazał jednak natychmiast wstrzymać prace rozbiórkowe. Chce w ostatniej chwili uratować konstrukcję okrągłego pawilonu.
Rozbiórka Rotundy trwa od zeszłego tygodnia. Jak informuje Edyta Skorupska z PKO BP, harmonogram prac zakładał, że burzenie części naziemnej budynku potrwa do połowy kwietnia.
Remont Rotundy miał zająć dwa lata. Jednak stołeczny konserwator zdecydował się wstrzymać prace.
Ale od początku.
Rotunda na skrzyżowaniu ul. Marszałkowskiej stoi w stolicy od 1966 roku. Powstała w miejscu przedwojennej kamienicy Lothego. Do użytku została oddana razem z największym centrum handlowym ówczesnej Warszawy - Domami Towarowymi Centrum. Do dzisiaj należy do Banku PKO.
W latach 70. XX wieku doszło do tragedii. 15 lutego 1979 r. nastąpił wybuch gazu w przewodach przebiegających pod gmachem banku. Zginęło 49 osób. Wiele osób zostało rannych. Wybuch gazu zniszczył ponad dwie trzecie budynku.
Rotundę odbudowano bardzo szybko, ponownie oddając do użytku osiem miesięcy później. W porównaniu do pierwowzoru, budynek stracił: przezroczystą elewację.
Jedną z głównych zmian w stosunku do pierwowzoru było zastosowanie przyciemnianego szkła. Zresztą niewidocznego, bo przez ostatnie lata budynek zasłaniano wielkoformatowymi reklamami. Z tego powodu właściciel Rotundy otrzymał m.in. tytuł "Miastoszpeciciela 2014".
Dyskusja na temat nowego wyglądu okrąglaka toczyła się w stolicy przez kilka lat. Pierwszy raz było o tym głośno w 2015 roku. Mimo że konstrukcja budynku została wpisana do gminnej ewidencji zabytków, ówczesny Stołeczny Konserwator Zabytków Piotr Brabander wydał zgodę na jego rozbiórkę.
Właściciel Rotundy - bank PKO BP - zaznaczał, że budynek jest w złym stanie technicznym, dlatego wymaga gruntownych zmian. Zaproponował, że po wyburzeniu okrąglaka, powstanie tam budynek o takim samym wyglądzie jak dawna Rotunda, z dodatkową funkcją kawiarnianą.
Po zdjęciu elewacji okazało się jednak, że stalowa konstrukcja rozbieranego budynku jest oryginalna, w dodatku w całkiem dobrym stanie. Zdaniem stołecznego konserwatora, Michała Krasuckiego, decyzja Brabandera mogła się więc opierać na błędnych przesłankach.
Jak mówi Michał Krasucki, pojawiły się nowe okoliczności. - Projektanci przyszłego pawilonu też utrzymywali, że to wszystko jest wtórne i w złym stanie, choć w dokumentacji, która przyszła do uzgodnienia, nie ma ekspertyzy ani dokładnej inwentaryzacji konstrukcji - mówi i dodaje: Nie zależy mi na blokowaniu tej inwestycji, ale na ochronie oryginalnej substancji.
Jak wyjaśnia, do tej pory rozebrano akurat to, co powstało w wyniku odbudowy w 1979 r. To, co pozostało, najprawdopodobniej jest oryginalnym i nowatorskim rozwiązaniem konstrukcyjnym z czasu budowy, czyli z lat 60.
Po wstrzymaniu rozbiórki wojewódzka konserwator ma dwa tygodnie na wszczęcie postępowania w sprawie wpisu konstrukcji Rotundy do rejestru.
Krasuckiemu zależy przede wszystkim na tym, aby zachować zabytkową konstrukcję w nowym budynku, zamiast wprowadzać całkowicie nową, jedynie wzorowaną na starej.
Burzenie Rotundy miało być kolejnym etapem demontażu tzw. Ściany Wschodniej, najważniejszego założenia urbanistycznego powojennej Warszawy.
Zespół budynków zaprojektowanych po wschodniej stronie Marszałkowskiej i ciągnie się od Al. Jerozolimskich aż do Świętokrzyskiej. Składa się m.in. z trzech wieżowców, czterech domów towarowych, osiem 11-piętrowych budynków oraz do niedawna - biurowca Universal (także został rozebrany) oraz demontowanej aktualnie Rotundy PKO.
Tak wyglądała Rotunda zaledwie kilka dni temu. Budynek znika w oszałamiającym tempie.
Tak miała wyglądać nowa Rotunda, po odbudowaniu w tym samym miejscu. Nowa Rotunda ma zmienić swoją funkcję. Bank chce oddać 1/3 powierzchni na cele publiczne.
www.gowinsiuta.com
Funkcje bankowe w wyremontowanym budynku Rotundy zostaną zlokalizowane na parterze i w podziemiu. Funkcję przestrzeni publicznej będzie pełnił tzw. "Salon Miejski", obejmujący całe pierwsze piętro budynku. Znajdzie się tam, m.in. multimedialny punkt informacji o wydarzeniach kulturalnych, miejsce odpoczynku i spotkań, galeria sztuki i kawiarnia.