Spodobało ci się? Polub nas
Park rozrywki przy skrzyżowaniu ul. Okopowej i Al. Świerczewskiego (dzisiejszej Al. Solidarności). Zdjęcie powstało 1975 roku. Pamiętacie?
www.wolskieregionalia.waw.pl
www.wolskieregionalia.waw.pl
Pewnie jesteście zdziwieni nazwą wolskiego osiedla. Nie kojarzą jej często nawet rdzenni warszawiacy. Czyste znajduje się w rejonach ulic: Kasprzaka, Karolkowej i Przyokopowej. I co ciekawe folwark Czyste istniał już w XVIII wieku na terenach należących do Karola Schultza, w miejscu pola bitewnego z czasów wojny północnej. W 1827 roku osada liczyła 16 domów oraz 223 mieszkańców. Na jej terenie znajdowały się ogrody, liczne jeziorka i glinianki, od których wzięła się nazwa "Czyste".
http://www.wolskieregionalia.waw.pl/
Podwórko przy ul. Połczyńskiej, w tle pochodząca z 1902 roku, willa Sznajdra (znana też jako Dworek Schneiderów). I zachwycający niebieski samochodzik. Jest tylko jedna rzecz, która nam nie podoba się na tym zdjęciu: pies na łańcuchu.
www.wolskieregionalia.waw.pl
A tak w latach 80. wyglądał Park Górczewska (w tle widoczna budowa osiedla Jelonki) ciągnący się między ul. Lazurową, a ul. Powstańców Śląskich. Na jego terenie znajdują się trzy pagórki, usypane z ziemi wybranej przy budowie pobliskich bloków. Spotkać tu można m.in. chronione motyle m.in. pazia królowej.
Taki tor mieliśmy kiedyś na Moczydle, kto pamięta?
www.wolskieregionalia.waw.pl
www.wolskieregionalia.waw.pl
Metalowe drabinki i betonowe zjeżdżalnie tylko tyle nam wystarczyło do szczęścia, aby spędzać całe dnie na osiedlowym podwórku. Ten plac znajdował się przy ul. Małego Franka 10.
www.wolskieregionalia.waw.pl
A tu nieistniejąca piaskownica i bloki: Górczewska 94a i Księcia Janusza 8/14.
www.wolskieregionalia.waw.pl
W tle blok przy ul. Górczewskiej 92.
www.wolskieregionalia.waw.pl
Konkurs na zabudowę tej części Warszawy rozpisano w 1961 roku. Nadesłano aż 75 propozycji. Pierwsze bloki w ramach Osiedla "Za Żelazną Bramą" pojawiły się na skrzyżowaniu ul. Marszałkowskiej i Królewskiej. - Przez wiele lat osiedle było modne i lubiane, zamieszkali tu też licznie artyści plastycy, aktorzy - pisze w swoim "Przewodniku po blokowiskach" Jarosław Trybuś. - Dość szybko okazało się jednak, że wielkie "szafy" niedomagają. Wilgoć, kolejne plagi insektów, ciemne i ciasne kuchnie, kłopoty z ogrzewaniem, wodą - i to nie tylko ciepłą, awarie wind - wszystko to wpłynęło na zmianę wizerunku "Żelaznej Bramy".
Na zdjęciu zrobionym w 1976 roku (cztery lata po zakończeniu budowy osiedla) widzimy: fragment pomnika Juliana Marchlewskiego. Rzeźba zniknęła z krajobrazu Woli po 1989 roku, co prawda została usunięta, ale cokół pozostał, dlatego pobliski bazarek nazywano "Przy cokole".
- Z sentymentem wspominam zakupy w Pedecie. Pamiętam jedną ze sprzedawczyń, która zawsze do mnie mówiła: "pani klijentko, co pani sobie życzy", było to niezwykle sympatyczne i niespotykane - powiada Patrycja Jastrzębska, szefowa projektu "Tu było, tu stało" od wielu lat mieszkająca na Woli.
www.wolskieregionalia.waw.pl
Budynek Powszechnego Domu Towarowego powstał przy ul. Młynarskiej w 1956 roku. Każde piętro sklepu poświęcone było danemu asortymentowi. - Nawiązywały do tego rzeźby Sikorskiego znajdujące się w attykach - mówi Patrycja Jastrzębska. Na parterze mieściły się stoiska ze sprzętem AGD i kosmetykami. Pierwsze piętro poświęcone było modzie, a drugie dzieciom i wykładzinom dywanowym.
I jeszcze kolejne zdjęcie z Młynowa, tym razem w zimowej aurze. Górka na Lesznie była niegdyś oblegana przez amatorów jazdy na sankach.
www.wolskieregionalia.waw.pl
Dziś w tym miejscu znajduje się budynek Leszno 34/36. W tle wysokościowce przy ul. Młynarskiej, rok 1985.
Smak wolności na Skwerze Willy Brandta. - Cola była jak prawdziwe dżinsy, nie teksasy z Bydgoszczy. W sumie nawet nie o smak chodziło. Ja osobiście wolałem strzelić sobie piwko. Ale co to był za styl, gdy siedziałeś na molo w Sopocie w dżinsach Levisach, z butelką coli w zasięgu ręki - spominał na antenie Roxy.fm Muniek Staszczyk.
W latach osiemdziesiątych latem odbywały się tu festyny, na których można było kupić np. zdjęcia Isaury, a zimą dzieciaki zjeżdżały na sankach z pagórka, który stał pośrodku. Warto dodać, że te charakterystyczne dla północnego Muranowa bloki zaprojektował znany architekt Wacław Eytner.
www.wolskieregionalia.waw.pl
A to zdjęcie wykonano z narożnika przy ul. Marchlewskiego i Świerczewskiego. Zaraz, po lewej stronie była cukiernia i księgarnia im Żeromskiego. Z tego, co pamiętam tego typu wózki, produkowano w dwóch kolorach: wiśniowym i niebieskim.
www.wolskieregionalia.waw.pl
Jest i też podwórko przy ul. Nowolipki 24, zdjęcie wykonano w 1960 roku.
Spodobało ci się? Polub nas
Kiedyś na park Szymańskiego mawiano "idziemy do nowego parku". Do nowego, bo założonego stosunkowo nie dawno - w 1974 roku. Na pewno był wtedy bardziej naturalny niż przed ostatnim remontem, ale jazda na wrotkach po tamtejszych asfaltowych ścieżkach raczej nie należała do najprzyjemniejszych.
www.wolskieregionalia.waw.pl
www.wolskieregionalia.waw.pl
Patronem parku jest poeta robotnik pochodzący Woli - Edward Szymański.
*Wszystkie zdjęcia można obejrzeć na stronie projektu: www.wolskieregionalia.waw.pl. Projekt z ramienia Biblioteki Publicznej na Woli koordynuje Ewa Kasperska i Małgorzata Żak.