Jedna z trzech sztandarowych inwestycji epoki Gierka, przy której pracował inżynier Karwowski. W tym miejscu - na budowie Trasy Łazienkowskiej - zaczyna się pierwsza scena "Czterdziestolatka". Stefan Karwowski, odpowiedzialny za jeden z jej odcinków, dojeżdża tu swoim czerwonym maluchem. Budowniczowie mają kłopot, bo spychacz zawadził o barak. Problem pomaga rozwiązać sam inżynier.
W 8. odcinku serialu, gdy otwierana jest Trasa (stało się to faktycznie 22 lipca 1974 roku), wykorzystano sporo prawdziwych, archiwalnych zapisów filmowych. Ponieważ była to jedna z najważniejszych inwestycji w PRL-u lat 70., propagandowo była przedstawiana w filmach i serialach kręconych w tamtych czasach. W jednym z odcinków "Czterdziestolatka" delegacja japońska musi dostać się z lotniska do centrum. Obowiązkowo wybrano dłuższy wariant kursu przez Trasę Łazienkowską i dlatego zdziwiony gość z zagranicy zagaduje tłumaczkę. Ta informuje przyjmującego delegację: "Pan Yamada mówi, że nigdy by nie przypuszczał, że z Okęcia do Hotelu Bristol jedzie się przez Wisłostradę i pyta się jaka jest wydajność Petrochemii w Płocku".
Widok z kładki nad Trasą Łazienkowską na plac na Rozdrożu:
Kadr z serialu "Czterdziestolatek"; reż. Jerzy Gruza, prod. TVP
Fot. Michał Radkowski
Dziś widok na fragment Trasy Łazienkowskiej przypomina sceny sprzed 40-stu lat, gdy inż. Karwowski dowodził ekipą budującą przeprawę łączącą Śródmieście z Pragą Południe. W lutym Most Łazienkowski stanął w płomieniach. Okazało się, że pod nawierzchnią jezdni zapalił się drewniany pomost. Teraz robotnicy uwijają się jak w ukropie, by zdążyć na czas. Zniszczony most trzeba odbudować. Kierowcy mają pojechać Łazienkowskim już pod koniec października. Dla wielu to termin nierealny.
Budowa Trasy Łazienkowskiej jeszcze trwa:
Kadr z serialu "Czterdziestolatek" - Trasa Łazienkowska; reż. Jerzy Gruza, prod. TVP
A tu ten sam widok, tylko 40 lat później:Fot. Michał Radkowski
Fot. Michał Radkowski
Warto przypomnieć, że pożar sprzed trzech miesięcy był bliźniaczo podobny do tego sprzed 40-stu lat, gdy po raz pierwszy palił się Most Łazienkowski. Stało się to zaledwie 14 miesięcy od jego otwarcia. Wówczas Telewizja Polska już pokazywała "Czterdziestolatka". Winą za pożar nie obarczono jednak ekipy inż. Karwowskiego.
Prawdziwy adres bloku, w którym mieszkali państwo Karwowscy. Ale w serialu pojawiają się dwa inne adresy: Pańska 92 i Pańska 62 (znajdują się tu pawilony, w których są sklepy i punkty usługowe). Także ich mieszkanie ma różne numery: 138, 161 oraz 137. Dlaczego Karwowscy zamieszkali na Woli? - Bo tu było typowe blokowisko - mówi Jerzy Gruza, reżyser "Czterdziestolatka".
Kadr z serialu "Czterdziestolatek" - podwórko przed blokiem Karwowskich, na pierwszym planie czerwony maluch inżyniera; reż. Jerzy Gruza, prod. TVP
To samo miejsce dziś, apartamentowiec stoi tu od kilkunastu lat, fot. Michał Radkowski
Na miejscu udaje mi się ustalić, że sceny kręcono na siódmym piętrze. A w serialu inżynier Karwowski raz wysiadał z windy pod siódemką, innym razem na piętrze szóstym.
Paweł Piotrowski (mieszkaniec pobliskiej ul. Siennej), który od lat przynosi listy mieszkańcom bloku, w którym kręcono serial, wspomina: - Te drzwi wejściowe były kiedyś drewniane, oklejone listewkami. Można to jeszcze zobaczyć w filmie. Dziś wyglądają zupełnie inaczej. Pamiętam jeszcze, jak wjechałem kiedyś na siódme piętro, ale nie zgadzały się numery mieszkań. Myślałem, że pomyliłem piętra, aż w końcu ktoś mi powiedział, że tu kręcą "Czterdziestolatka". Ale wtedy było fajnie. Ludzie z ekipy filmowej jedli na klatce schodowej śniadania, częstowali herbatą. U nich tak rodzinnie było na planie.
Zobaczcie, jak dziś wygląda mieszkanie Karwowskich.
A tu jeszcze jedna ze scen na ul. Twardej, blisko bloku Czterdziestolatka. Milicjant wystawił mandat Karwowskiemu za jazdę pod prąd. W tle al. Jana Pawła II (obok ronda ONZ):
Kadr z serialu "Czterdziestolatek" - ul. Twarda; reż. Jerzy Gruza, prod. TVP
Fot. Michał Radkowski
W okolice dzisiejszego ronda "Czterdziestolatka" (skrzyżowanie Al. Jerozolimskich i al. Jana Pawła II) skierowano inżyniera Karwowskiego zaraz po zakończeniu pracy przy budowie Trasy Łazienkowskiej. Tuż obok powstawał Dworzec Centralny - jedna z największych inwestycji tamtych czasów. Karwowski pojawił się tam na rok przed oddaniem dworca: robota jest rozgrzebana, na miejscu panuje totalny chaos.
Kadr z serialu "Czterdziestolatek" - inżynier Karwowski na budowie Dworca Centralnego; reż. Jerzy Gruza, prod. TVP
Dobrze to obrazuje jedna z pierwszych scen, gdy Czterdziestolatek ląduje na nowej budowie. Dyskutuje z Maliniakiem, gdzie powinien stać barak. Ten mu tłumaczy: "Przedwczoraj miała przebiegać tędy ulica, wczoraj linia pospieszna, a dzisiaj ma być barak, a w ostatniej fazie będzie kwietnik".
Kadr z serialu "Czterdziestolatek" - na budowie Dworca Centralnego; reż. Jerzy Gruza, prod. TVP
No i tak to budowanie w latach 70. wyglądało. Plany zmieniały się tak często, że trudno było nad tym zapanować. Centralny otwarto w grudniu 1975 roku, gdy "Czterdziestolatka" pokazywano już w telewizji. Dworzec zachwycał swą lekkością, przestronnością, jasnością, miał automatycznie otwierane drzwi do hali głównej i schody ruchome (co było wówczas rzadkością w Warszawie) łączące m.in. przejścia podziemne z peronami.
Fot. Jacek Łagowski / Agencja Gazeta
Tu pracowała Madzia Karwowska, żona Czterdziestolatka. Do pracy nie miała więc daleko. Stacja Filtrów i Wodociągów mieści się przy Koszykowej 81 - od ul. Pańskiej to kilkanaście minut spacerkiem. Magister Magda Karwowska, z wykształcenia hydrolog, zawsze w białym kitlu wśród retort i menzurek badała czystość wody w laboratorium. Sporo czasu w pracy poświęcała na plotkowaniu z koleżankami i rozmowach o życiu.
Kadr z serialu "Czterdziestolatek" - Madzia Karwowska rozmawia z Puciatą, starszą koleżanką z pracy; reż. Jerzy Gruza, prod. TVP
Dziś w miejscu, gdzie kręcono sceny filmowe znajduje się szatnia dla pracowników Filtrów. Tam nie pozwolono nam wejść. Natomiast dawne laboratorium przeniesiono w latach 90. do innego, dużo większego i nowoczesnego budynku. Nieodłącznym elementem wystroju pokoju, w którym pracowała "najsłynniejsza laborantka" (jak do dziś mówią pracownicy Filtrów), była palma. - Niestety nie przetrwała przeprowadzki - mówi nam ze smutkiem w głosie Marzena Wojewódzka z biura prasowego MPWiK.
Tak dziś wygląda laboratorium w Filtrach, fot. Michał Radkowski
- Laboratorium zyskało nie tylko nową przestrzeń, ale także nowoczesny sprzęt i zupełnie inną technologię - dodaje Wojewódzka. Natomiast budynek, w którym pracowała Madzia Karwowska, nadal istnieje. Dwa lata temu minęło 80 lat od jego otwarcia przez prezydenta Ignacego Mościckiego.
zakład
Filtrów Pospiesznych z 1933 roku, w tym miejscu znajdowało się laboratorium, w którym pracowała Madzia Karwowska, fot. Michał Radkowski
Czy ktoś jeszcze pamięta ten lokal na rogu Świętokrzyskiej i Marszałkowskiej? Jeśli nie, może go odnaleźć w kilku odcinkach "Czterdziestolatka". I choć "Hortexów" w Warszawie było więcej (m.in. przy pl. Konstytucji), to właśnie ten znajdujący się na parterze jednego z punktowców Ściany Wschodniej, występuje w serialu Jerzego Gruzy. Podobno były tu najlepsze lody w Warszawie. Madzia Karwowska przychodziła w to miejsce na deser, by odreagować kłótnie z mężem.
Kadr z serialu "Czterdziestolatek" - Madzia Karwowska w "Hortexie"; reż. Jerzy Gruza, prod. TVP
Najczęściej wybierała legendarną Ambrozję - lody z bitą śmietaną oraz owocami, orzechami, rodzynkami, czekoladą...
Kadr z serialu "Czterdziestolatek" - Madzia Karwowska je deser lodowy Ambrozja; reż. Jerzy Gruza, prod. TVP
Bar "Hortexu" na Świętokrzyskiej wybrała także Jagoda - córka Karwowskich, gdy uciekła z domu. Przyszła tu na rożki czekoladowe.
"Piękne nowoczesne wnętrza, dobra obsługa i smakowite desery, to główne atuty otwartego ostatnio na Ścianie Wschodniej ulicy Marszałkowskiej owocowego cocktail-baru Hortex." - tak o nowym lokalu pisano w Warszawie w tygodniku "Stolica" w 1973 roku (nr 24, 1332). Zamknięto je 11 lat temu. A "Hortexów" w Warszawie już nie ma.
Także pojawia się tylko w jednym z odcinków. Karwowscy wychodzą na dworzec, by przywitać się z przyjeżdżającym z Hajnówki ojcem Madzi. Teść Czterdziestolatka przywozi ze sobą psa (wabi się Ugryź), który szczeka na podróżnych czekających na peronie.
Kadr z serialu "Czterdziestolatek" - Madzia Karwowska z psem Ugryź na Dworcu Wschodnim; reż. Jerzy Gruza, prod. TVP
Dziś dworzec wygląda znacznie lepiej niż w czasach, gdy kręcono serial Jerzego Gruzy. Tuż przed EURO 2012 odnowiono halę Dworca i perony. Jest jaśniej, czyściej, nie śmierdzi, nie ma dzikiego handlu i budek z fastfoodowym jedzeniem. No i przez te czterdzieści lat zmieniły się też pociągi, co widać zresztą na zdjęciu poniżej:
Peron drugi na Dworcu Wschodnim, fot. Michał Radkowski
Znajdowała się na rogu Marszałkowskiej i Hożej. Dziś już jej nie ma, ale nadal w tym miejscu znajduje się księgarnia, choć nie zajmuje już tyle miejsca, co jej poprzedniczka "występująca" w trzecim odcinku "Czterdziestolatka". Widzimy, jak inżynier Karwowski zagląda do Medycznej w poszukiwaniu specjalistycznej literatury na temat kłopotów z potencją. Fasada księgarni pojawia się w filmie tylko na moment, ale widać, jak wiele się zmieniło na samej Marszałkowskiej. Kiedyś jedna z najbardziej zatłoczonych ulic w mieście, dziś wieje pustką, bo lokali i sklepów w parterach budynków niewiele.
Księgarnia na rogu Marszałkowskiej i Hożej, fot. Michał Radkowski