Warszawiacy od dawna narzekają, że kierowcy nie parkują w sposób prawidłowy, a miasto jest jednym wielkim dzikim parkingiem. Skarżą się również, że służby w walce z nieprawidłowym parkowaniem są całkowicie bezradne. W dodatku nie reagują od razu na zgłoszenie lub przyjeżdżają na miejsce zdecydowanie za późno.
Jak informuje straż miejska, w ubiegłym roku co 2 minuty do straży miejskiej wpływało zgłoszenie o nieprawidłowo zaparkowanych pojazdach. Rok 2017 był rekordowy - straż przyjęła niemal 300 tys. zgłoszeń dotyczących tylko naruszeń w ruchu drogowym.
Na zdjęciu - założone blokady na samochody.
W związku z tym służby postanowiły w końcu zabrać się za walkę z nieprawidłowym parkowaniem. W ciągu jednego miesiąca straż miejska założyła ponad 2500 blokad w ciągu miesiąca. To więcej niż w całym ubiegłym roku.
'Kontroli z wykorzystaniem urządzeń blokujących koła będzie zdecydowanie więcej. Straż miejska kupuje kolejnych 90 blokad. Działaniami będą obejmowane kolejne obszary miasta' - zapowiada straż. Zapewnia, że zwiększy się również liczba kontroli.
- Wyniki pokazują, że to nie jest walka z wiatrakami. Codzienne nakładanie kar, zakładanie blokad i odholowywanie nieprawidłowo zaparkowanych pojazdów sprawia, że kierowcy przypominają sobie o zasadach ruchu drogowego i zaczynają się do nich stosować. W trosce o bezpieczeństwo najmłodszych straż miejska szczególnym nadzorem obejmie teraz przejścia dla pieszych, zablokowane chodniki i ulice w pobliżu szkół - mówi Hanna Gronkiewicz-Waltz, Prezydent m.st. Warszawy.
Nieprawidłowo zaparkowane samochody na skrzyżowaniu ulicy Brackiej i Szpitalnej w Warszawie.
Jak informuje straż miejska, zablokowane auta stały w różnych rejonach stolicy. Na zdjęciach widać chociażby okolice Pałacu Kultury i Nauki, plac Pięciu Rogów czy ulicę Kopernika w okolicach Nowego Światu w ścisłym centrum Warszawy.
Samochody zaparkowane dosłownie na przejściach dla pieszych, w pobliżu przystanków, na chodnikach objętych zakazami, a wśród nich piesi, którzy slalomem, często ryzykując własnym zdrowiem, omijają zawalidrogi.
- Kierowcy pozostawiają samochody w miejscach zabronionych, mimo że w wielu przypadkach w pobliżu są wyznaczone miejsca postojowe, trzeba jedynie przejść kilkaset metrów. Trudno o wyrozumiałość, kiedy kierowca nieprawidłowo parkując samochód blokuje ulice, ogranicza widoczność, uniemożliwia swobodne i bezpieczne korzystanie z przystanków czy przejść dla pieszych. Konieczne są zdecydowane działania, i je realizujemy - zapewnia Zbigniew Leszczyński, komendant Straży Miejskiej m.st. Warszawy.
Usunięcia pojazdów i blokady to nieuchronność kary, ale też strata czasu dla kierowcy, który musi czekać na zdjęcie blokady czy odbiór pojazdu. Dlatego, jak twierdzi straż miejska - taka metoda działa.
- Tam, gdzie codziennie były zakładane blokady, kierowcy w końcu przestali łamać przepisy. To nie tylko obserwacje strażników, ale i mieszkańców, którzy pozytywnie oceniają zaostrzenie działań - podkreśla Zbigniew Leszczyński.
50 miejsc w Warszawie już jest objętych wzmożonymi kontrolami.
- Na podstawie m.in. zgłoszeń od mieszkańców typujemy kolejne ulice. Intensyfikujemy działania w rejonie szkół. Przeanalizowaliśmy wyniki audytu przejść dla pieszych przeprowadzonego przez ZDM i wytypowaliśmy kilkadziesiąt skrzyżowań, które funkcjonariusze będą cyklicznie kontrolować - zapowiada komendant Leszczyński.
Zrobiłeś zdjęcie absurdalnie zaparkowanego samochodu w Warszawie? Wyślij nam zdjęcie: listy_do_metrowarszawa@agora.pl
***
Weź udział w najważniejszym polskim wydarzeniu architektonicznym. Przyjdź na konferencję i galę Bryła Roku 2017. Zapraszamy na branżowe spotkanie projektantów, architektów i inżynierów, oraz uroczystą galę ogłoszenia wyników plebiscytu Bryła Roku 2017 połączoną z bankietem. Sprawdź co dla Ciebie planujemy>>