To najbardziej nietypowy plac zabaw jaki widzieliśmy. "Dziecko się huśta, a święty macha w rytm krzyżem i mieczem"

Place zabaw w Warszawie prześcigają się w pomysłowości. Jedne są interaktywne, inne po prostu piękne. Choć wydawało się, że nic nie może już warszawiaków zaskoczyć, temu placowi zabaw się udało.
Polsko-węgierski plac zabaw Władysława Świętego w Warszawie Polsko-węgierski plac zabaw Władysława Świętego w Warszawie Fot. Ambasada Węgier w Warszawie // Facebook/HunEmbassy.Warsaw/

Narodowo-chrześcijański plac zabaw

Były dziennikarz "Stołecznej" i obecny pracownik warszawskiego urzędu miasta, Dariusz Bartoszewicz, umieścił na swoim Facebooku zdjęcia placu zabaw, który znajduje się w warszawskim parku Agrykola, niedaleko wejścia do Łazienek. 

"Myślałem, że to nowy model placu zabaw dla dzieci - narodowy i chrześcijański 'Made in Poland'" - napisał Bartoszewicz na Facebooku. 

Polsko-węgierski plac zabaw Władysława Świętego w Warszawie Polsko-węgierski plac zabaw Władysława Świętego w Warszawie Fot. Ambasada Węgier // Facebook/HunEmbassy.Warsaw

Polsko-węgierski plac zabaw

Po bliższym zapoznaniu się z miejscem, okazało się, że to nie pomysł Polaków, ale Węgrów. 

"Z bliska okazało się, że to polsko-węgierski historyczny plac zabaw. Patronem jest Władysław Święty, król Węgier (XI wiek)" - tłumaczy mężczyzna.

Polsko-węgierski plac zabaw Władysława Świętego w Warszawie Polsko-węgierski plac zabaw Władysława Świętego w Warszawie Fot. Ambasada Węgier w Warszawie // Facebook/HunEmbassy.Warsaw/

Plac Zabaw Władysława Świętego

Plac zabaw poświęcony polsko-węgierskiej historii został otworzony w grudniu zeszłego roku. Znajduje się w parku Agrykola na warszawskim Śródmieściu.

Został zaprojektowany i stworzony z okazji Roku Kultury Węgierskiej w Polsce. Jego projektantem jest Węgier - Boldizsár Kö - artysta plastyk, scenograf i ilustrator, który wykonał na Węgrzech i w wielu innych krajach ponad 50 bajkowych placów zabaw. Wiele z nich odwołuje się do tematów historycznych i legend.

Polsko-węgierski plac zabaw Władysława Świętego w Warszawie Polsko-węgierski plac zabaw Władysława Świętego w Warszawie Fot. Ambasada Węgier // Facebook/HunEmbassy.Warsaw

Plac zabaw Władysława Świętego

"Nad furtką anioł z drewna. Dziecko się huśta, a w rytm bujania święty macha krzyżem i mieczem nad głową. Pędzą hajducy. Napis przypomina: 'Polak Węgier dwa bratanki'" - kontynuuje w swoim poście na Facebooku były dziennikarz "Stołecznej".

Polsko-węgierski plac zabaw Świętego Władysława w Warszawie
Fot. Ambasada Węgier w Warszawie // Facebook/HunEmbassy.Warsaw/

Polsko-węgierski plac zabaw Władysława Świętego w Warszawie Polsko-węgierski plac zabaw Władysława Świętego w Warszawie Fot. Ambasada Węgier w Warszawie // Facebook/HunEmbassy.Warsaw

Plac zabaw Władysława Świętego

Przed otwarciem placu informowano, że dzieci będą mogły bawić się m.in. na huśtawce św. Władysława, karuzeli św. Kingi oraz kołowrotku Karola Roberta. 

To jednak nie wszystko na placu jest także drabinka w formie drzewa życia z malunkami i rzeźbami, królewska zjeżdżalnia, czteroosobowa huśtawka husarska oraz tablice kronikarskie, z których dzieci mogą nauczyć się czegoś o historii Węgier i Polski. 

Polsko-węgierski plac zabaw Świętego Władysława w Warszawie
Fot. Ambasada Węgier w Warszawie // Facebook/HunEmbassy.Warsaw

Polsko-węgierski plac zabaw Władysława Świętego w Warszawie Polsko-węgierski plac zabaw Władysława Świętego w Warszawie Fot. Ambasada Węgier w Warszawie // Facebook/HunEmbassy.Warsaw

Plac zabaw Władysława Świętego

Na jednej z tabliczek można przeczytać:

"Węgry i Polska to dwa wiekuiste dęby, każdy z nich wystrzelił pniem osobnym i odrębnym, ale ich korzenie, szeroko rozłożone pod powierzchnią ziemi, i splatały się, i zrastały niewidocznie stąd byt i czerstwość jednego jest drugiemu warunkiem życia i zdrowia" (Stanisław Worcell, 1849 r.).

Polsko-węgierski plac zabaw Władysława Świętego w Warszawie Polsko-węgierski plac zabaw Władysława Świętego w Warszawie Fot. Ambasada Węgier w Warszawie // Facebook/HunEmbassy.Warsaw

Plac zabaw Władysława Świętego

O plac zapytaliśmy również rzecznika Zarządu Zieleni w Warszawie, Mariusza Burkackiego. Wytłumaczył nam, że polsko-węgierski plac zabaw był zwieńczeniem Roku Kultury Węgierskiej - "trwałą pamiątką tego wydarzenia - prezentem dla mieszkańców stolicy". 

Elementy zastosowane w ramach budowy obiektu prezentują ważne postaci wspólnej historii węgiersko-polskiej, używając znanych symboli tysiącletniej przyjaźni, zwracając uwagę użytkowników placu, najmłodszego pokolenia i rodzin na istotę wspólnych wartości w świadomości obu narodów - tłumaczy Mariusz Burkacki.

Podkreśla również, że cały projekt jest wolny od polityki. Zawiera jedynie "pozytywne treści w unikanej, artystycznej formie". 

***

Znasz inne ciekawe place zabaw znajdujące się w Warszawie? Napisz nam o nich na listy_do_metrowarszawa@agora.pl lub w wiadomości prywatnej na Facebooku. 

Więcej o: