Chcesz wiedzieć szybciej? Polub nas
Te dwa rezerwaty na południu Warszawy płynnie przechodzą jeden w drugi. Na ich terenie możemy poczuć się jak przed wiekami - podziwiając koryto rzeki rozciągnięte prawie na kilometr. Liczne wsypy powstałe w tym obszarze możemy podzielić na: kępy (stałe, zadrzewione wyspy) i łachy (niskie, piaszczyste i niestałe). Przez cały rok na terenie rezerwatów możemy podziwiać różne gatunki ptaków. W okresie migracji - liczne gatunki ptaków siewkowych, w okresie lęgowym - rybitwy, mewy i sieweczki, za to zimą możemy natknąć się na żerujące bieliki!
- To jeden z największych skarbów warszawskiej Wisły, obok miejskich plaż, nieuregulowanego praskiego brzegu i powoli, ale nieśmiało budzącego się życia na rzece - mówi Przemek Dziubłowski, pomysłodawca iBarki z Fundacji Do Dzieła!. - To niesamowite, że wystarczy kilkanaście minut, a dla mieszkańców Wawra czy Wilanowa jeszcze mniej i można znaleźć się w tak magicznym miejscu jak Wyspy Zawadowskie. Przy niewielkich stanach wody, a takie mamy ostatnio, wyłaniają się dziesiątki wysp, z majestatem najpiękniejszego drobnego piasku i budzącymi bajkowe skojarzenia pniami, zwalonymi drzewami porzuconymi przez Wisłę. Polecam tutaj spacery poza sezonem i zimą, jest równie pięknie. Tutaj można się zapomnieć.
Jej historia zaczyna się w 1936 roku od inicjatywy prezydenta Stefana Starzyńskiego. Projekt wykonany przez Ludwikę Nitschową zakładał umieszczenie 20-metrowej rzeźby z zielonego szkła na filarze wbitym w nurt rzeki. Konstrukcja miała być podświetlana i wskazywać poziom wody w rzece. Ostatecznie powstał pomnik znany nam do dzisiaj, a syrence twarzy użyczyła poetka Krystyna Krahelska, później żołnierz AK.
Mówi się, że Wisła skupia całą dramatyczną historię Warszawy. Marmurowe rzeźby Wazów wywożone podczas potopu szwedzkiego, armaty i broń od czasów Władysława IV, przez pamiątki po żołnierzach czasów napoleońskich skończywszy na broni z II wojny Światowej. I pozostałości dawnych przepraw. Czy kiedykolwiek dowiemy się o wszystkich skarbach, które kryje Wisła? Raczej nie, ale co roku trafiają nowe eksponaty do muzeum m. st Warszawy.
W czerwcu 2014 roku po południowej stronie Mostu Gdańskiego umieszczono neon z napisem "Miło Cię Widzieć" autorstwa Mariusza Lewczyka, który zwyciężył w konkursie "Neon dla Warszawy". To był dzień dobry dla Wisły, a wszystko dzięki prężnie działającemu Neon Muzeum.
Rezerwat został utworzony w 1998 roku dzięki staraniom Ogólnopolskiego Towarzystwa Ochrony Ptaków. Obejmuje tereny wodne z obwałowaniem w dzielnicy Białołęka i część wód rzeki w gminie Łomianki - łącznie 803 hektary (88 hektarów w samej Warszawie). Jest drugim co do wielkości na Mazowszu i jednocześnie jednym z 15 rezerwatów ornitologicznych wzdłuż Wisły. W celu ochrony zagrożonych gatunków np. rybitw, mew, sieweczek, zimorodków, jaskółek brzegówek i wielu gatunków dzikich kaczek oraz traczy odwiedzający rezerwat powinni dostosować się do panujących tam zasad, np. zakaz przebywania na wyspach.
Otwarty w 2000 roku Most Świętokrzyski połączył Powiśle z Pragą-Północ. Jego charakterystyczny kształt wpisał się w krajobraz Warszawy i polskie komedie romantyczne. Dlatego to popularne miejsce sesji zdjęciowych z widokiem na Stadion Narodowy, Stare Miasto, Centrum Nauki Kopernik czy praską, dziką stronę Wisły.
Pomysłowa inicjatywa miasta stołecznego, by stworzyć ścieżkę rowerową, której brzegi łączą bezpłatnie kursujące promy. Idea genialna i dlatego znalazła się w naszym rankingu. Jednak w rzeczywistości czas oczekiwania na prom zabierający 12 osób jest stanowczo za długi, a konieczność objazdu i brak możliwości przejazdu nad Wisłą przy terenie MPWiK to istotna dziura w projekcie. Trzymamy kciuki żeby to poprawić.
Dzięki działaniom kilkunastu aktywistów wiślanych w Warszawie odradza się stara żegluga wiślana. Skromnie - od najprostszych pychówek, które niegdyś służyły do przewożenia piasku, dziś pokazują ludziom piękno panoramy miasta z perspektywy rzeki. Liczymy że zaczęło się od pychówek i galarów, a przyjdzie czas na bocznokołowce i inne statki, które niegdyś pływały na Wiśle.
Jest i znika, ponieważ wyspa bywa okresowo zalewana przez wodę. Jest nie tylko spokojnym miejscem z którego widok na Warszawę zachwyca, ale schronieniem dla gniazdujących i zagrożonych wyginięciem nad rzeką ptaków. Im więcej ludzi na stołecznych plażach, tym rybitwy bardziej wycofują się z miasta, ponieważ nie mają gdzie składać jaj.
Chcesz wiedzieć szybciej? Polub nas
To dzięki aktywności i pojawieniu się klubokawiarni nad rzekę zaczęły przychodzić tysiące warszawiaków, Wisła stała się też miejscem atrakcyjnym dla turystów. Fenomen klubokawiarnianej nadwiślańskiej rewolucji polegał na tym, że powstające kolejno miejsca: Cud nad Wisłą, Barka, Miasto Cypel - stawiały przede wszystkim na program. Dziś klubów jest dużo więcej, jednak budowanie ciekawego programu wciąż jest ważnym elementem ich działalności. Do najpopularniejszych należą Pomost 511, Rejs, Plac Zabaw, Boogaloo Beach Bar. Większość klubów działa aktywnie w Komisji Klubowej, która w tym roku zorganizowała pierwszy klubowy festiwal wiślany Dzika Rzeka.