Tanie kino w Warszawie, czyli gdzie wielkie produkcje za małe ceny [PRZEWODNIK]

Na wygłodniałych kinomaniaków czeka także Kino Muranów, które oferuje za jedenaście złotych bilety na takie produkcje, jak hit ostatnich tygodni, czyli "Młodość" oraz "Love" w reżyserii znakomitego Gaspara Noe. Kino światowego poziomu zapewnia Gutek Film - dystrybutor, któremu można zawierzyć w kwestii doboru repertuaru. Do kina dojedziemy pierwszą linią metra, stacja Ratusz Arsenał. Bilety w pozostałe dni wahają się cenowo od dwunastu do dwudziestu złotych. Aha, tanie bilety tylko w poniedziałki.

Gaspar Noe w Muranowie

Fot. Facebook.com/Kinomuranow

Można taniej? Oczywiście. W poniedziałki zaprasza do siebie Kino Luna, które oferuje dobre kino już za dziewięć złotych w przedsprzedaży! To cena tak dobra, że grzechem jest z niej nie skorzystać. W cenie także repertuar, który tworzy m.in. nagrodzony na tegorocznym Festiwalu w Gdyni Body/Ciało w reżyserii Małgośki Szumowskiej. Ale nie tylko. Luna udostępnia za tę cenę także najnowsze produkcje. Więcej na stronach kina. W dniu seansu bilet kosztuje jedenaście złotych.

Tanio jest także w kinie Wisła na warszawskim Żoliborzu. Tu jednak oferta skierowana jest tylko do par. Podwójny bilet na wybrany przez kino seans to koszt dwudziestu złotych. Skorzystają zatem pary nie tylko zakochanych, ale także przyjaciele czy znajomi. Minusem oferty na pewno jest pominięcie w niej singli. Na co do kina Wisła? Warto ofertę sprawdzać na bieżąco. Za pomocą strony albo fanpage'a. Bywa iż udostępniony jest cały repertuar w ramach promocji! Jedno jest jednak pewne - Wisła oferuje naprawdę dobre kino.

Bezcenna środa czeka nas w kultowym kinie Praha, gdzie obejrzymy wybitne kino już za osiem złotych. Oferta kierowana jest, jak akcentuje samo kino - dla kinomanów. Czyli dla kogo? Warszawiaków lubiących spędzać wieczory z angażującym dziełem kinematografii. W ramach promocji wybrane tytuły. Okrojony, czasami do jednego filmu, repertuar rekompensuję fakt, że to ciekawe tytuły, które swoją premierę miały zaledwie parę dni wcześniej! Samo miejsce warte odwiedzenia. Dojazd drugą linią metra. Stacja: Dworzec Wileński.

FOT. BARTOSZ BOBKOWSKI / AGENCJA GAZETA

Iluzjon po gruntownym remoncie i odrestaurowaniu wnętrz zachwyca pod każdym względem. Jest perłą architektoniczną, a samo kino pełni dziś role centrum kultury najwyższej klasy. Tu po prostu wypada być. Zobaczymy tu nie tylko filmu z archiwum, ale także te dystrybuowane. Są i tanie seanse, dokładnie w cenie dziesięciu złotych.

Fot. Kuba Atys / Agencja Gazeta

W tej cenie do obejrzenia takie dzieła polskiej kinematografii jak "Baby są jakieś inne" Marka Koterskiego, "W Imię" Szumowskiej czy chociażby "Dziewczyna z szafy" Bodo Coxa. Nie jest to może najświeższy repertuar, co można odczytywać jako minus tejże oferty, jednak umówmy się - te filmy to kawał dobrej filmowej sztuki! Tanie kino jest częścią dużego kulturalnego projektu Kultura Dostępna. My polecamy obejrzeć je właśnie w Iluzjonie. Magia! Szczegóły na stronie kina oraz na stronach fanowskich na Facebooku.

Obywatelu, kultura wysoka wzywa! Ceny za to naprawdę niskie. W byłym Domu Partii, przy Nowym Świecie 6, czeka na was kino KC, które w każdy piątek zaprasza na wybrane seanse już za 10 złotych.

W obecnym repertuarze znajdziemy takie perły światowego kina jak "Sól Ziemi" czy "45 lat" w reżyserii Andrew Haigh.

Rodzynek w zestawieniu, ale jakże oryginalny i warty zaprezentowania szerszej publiczności. Amondo to bowiem najmniejsze kino w Warszawie! Dwie malutkie sale, które są w stanie pomieścić około trzydziestu osób, zapraszają widzów na wyjątkowe filmy. Co zobaczymy? "Mów mi Vincent" z 2014 roku w reżyserii Theodore'a Melfi oraz starsze produkcje. Nowości nie ma, natomiast warte podkreślenia jest to, że seanse odbywające się w środy i w piątki o godzinie 18:30 i są absolutnie za darmo! Niezła sztuka.

Fot. Fanpage Kino Amondo