Jak mówi Nanako, za ramen w Japonii zapłacimy zaledwie 500 jenów - czyli około 18-20 zł. Nawet w najlepszych restauracjach w Japonii - chociażby w odznaczonej Gwiazdką Michelin Ramenyi zapłacimy za ramen nie więcej niż 40 zł. - To danie street food, które w Japonii je się na szybko, w odosobnieniu, to typowy japoński fast food, na który stać każdego - mówi Nanako i opowiada o jednej z najbardziej popularnych restauracji w Tokio, gdzie ramen je się w tzw. boksach - klienci nie widzą się nawzajem.
metrowarszawa.pl
W Polsce sprawa wygląda trochę inaczej - ramen zjemy albo w kojarzących się z dość eleganckimi miejscami restauracjach lub w barach sushi. W Warszawie nie powstało jeszcze miejsce na ramen z prawdziwego zdarzenia. Czy powstanie? Tego nie wiemy.
W związku z tym, że pogoda sprzyja spożywaniu ciepłych i treściwych zup (jeden ramen może mieć nawet 2 tys. kalorii!), postanowiliśmy sprawdzić, gdzie w Warszawie warto się na ramen wybrać. Wybieraliśmy dostępny w menu ramen - shoyu (rosół z kurczaka, czasem z dodatkiem wieprzowiny lub wołowiny, doprawia się sosem sojowym), shio (rosół na bazie kurzego mięsa lub wieprzowiny, główne składniki to drób lub pulpety drobiowe, ryby, kapusta pekińska, cebula lub szczypiorek, pory i pędy bambusa), paitan ramen (bardzo intensywny w smaku wywar na drobiowy kościach, najczęściej jest tak esencjonalny, że aż mleczny w kolorze) czy tonkotsu ramen (gotowany na wieprzowych kościach, o gęstej konsystencji, dość tłusty).
Choć obsługa była bardzo miła i starała się zaspokoić wszystkie nasze potrzeby, potrzeb naszego podniebienia nie zaspokoiła. Ramen w Grubej Rybie niestety jest zły. Co zaskakujące, gdyż lokal postanowił stworzyć osobne menu z ramenem.
metrowarszawa.pl
Po pierwsze, jak mówi Nanako, w ogóle nie przypomina ramenu.
- Nieodpowiednie składniki, co w tej zupie robi kotlet i ogórek? Nie powinno tak być! - mówi Nanako. -Do tego bulion jest bardzo słodki, a nie powinien. Powinien być również klarowny. Nie jest - dodaje.
Jak mówi Nanako, ramen, zarówno shio, jak i shoyu, wiele się między sobą nie różnią. - Shoyu jest trochę lepszy, ale w dalszym ciągu smakuje tak, jakby wsypano do niego przyprawę pięciu smaków. W dużych ilościach. To taki ramen jak z najprostszego "chińczyka". Myślę, że wielu może zasmakować, ale to nie jest ramen - dodaje Nanako.
Siedmiogrodzka 1
Shoyu ramen: 26 zł
Tekeda to mały lokal na Nowym Mieście prowadzony przez miłośnika kuchni i kultury japońskiej. Jak mówi Nanako, temu lokalowi znacznie bliżej do tokijskich barów z ramenem - prosty wystrój, klimat fast foodowy.
Jaki jest natomiast sam ramen? Przede wszystkim jest bardzo duży wybór. Menu okraszone jest również rewelacyjnymi bardzo "japońskimi" zdjęciami, które pomagają w dokonaniu wyboru.
metrowarszawa.pl
My spróbowałyśmy dwa rameny - shoyu oraz tonkotsu.
metrowarszawa.pl
Z Tekedą miałyśmy niemały problem - bo, o ile tonkotsu ramen okazał się naprawdę przyzwoity, o tyle shoyu - wręcz nie do przyjęcia. - Ma bardzo dziwny smak, nie jestem w stanie go nazwać, ale nie smakuje jak shoyu - nie wyczuwam smaku sosu sojowego, a to jeden z głównych składników tego ramenu. Do tego makaron jest bardzo krótki i rozgotowany. Z kolei tonkotsu smakuje jak prawdziwy, domowy ramen. Boczek chashu również smaczny - tłumaczy Nanako.
metrowarszawa.pl
Ramen w Tekeda jest również w przyzwoitej cenie - kosztuje 25 zł. Można również zamówić małą porcję każdego ramenu.
Freta 18
Shoyu ramen: 25 zł
W MOD - modnym lokalu z ramenem i pączkami przy ulicy Oleandrów mieliśmy okazję zjeść interesującą wersję ramenu autorstwa znanego w Warszawie szefa kuchni z Singapuru - Hamida Trisno.
Jak mówi Nanako, smak ramenu różni się od tego, jaki przygotowują Japończycy. Nanako nie rozumiała, dlaczego do ramenu dodano np. tykwę. - Bulion jest słodkawy, co nie do końca pasuje do ramenu. Jest to jednak smaczne danie, czuć, że zostało przygotowane ze świeżych i dobrej jakości produktów. Ciekawy jest także sam makaron - jest odrobinę kleisty, ale to nie znaczy, że zły - mówi Nanako.
metrowarszawa.pl
To, co cieszy to również ceny. Za paitan ramen, który zjedliśmy w MOD (który smakował jednak zupełnie inaczej niż ten sam ramen w restauracji Shoku), zapłaciliśmy 23 zł. Jest to najtańszy ramen ze wszystkich miejsc, które odwiedziliśmy.
W menu ramenowym w MOD można również dostać vegan ramen, tantanten ramen i assari ramen.
Oleandrów 8
Paitan ramen: 23 zł
Bardzo pozytywnie zaskoczył nas ramen w Shoku. Wybrałyśmy wersję o tej samej nazwie, co w MOD - paitan ramen. Do wyboru w Shoku jest jeszcze wyłącznie shoyu ramen. - Bulion jest bardzo gęsty, treściwy, bardzo fajna smakowa mieszanka, wyraźnie czuć sezam. Ramen został na pewno zrobiony z dobrych, świeżych produktów - mówi Nanako.
metrowarszawa.pl
Nanako zdziwił jedynie kurczak podany na drewnianym patyku. - Tak nie podajemy kurczaka w ramenie, to jest dziwne. Kurczak jest też dość suchy, mógłby być trochę delikatniejszy - dodaje. To jednak drobne uwagi, bo ramen w Shoku to prawdziwy mleczny, intensywny w smaku paitan ramen. Polecamy!
metrowarszawa.pl
Karolkowa 30
Paitan ramen: 35 zł
Co do pierwszego miejsca nie miałyśmy żadnych wątpliwości. Najbardziej smakował nam ramen w Omami.
metrowarszawa.pl
Spróbowałyśmy tradycyjny ramen - shoyu oraz shio ramen z ośmiornicą i czarnym makaronem. Nanako zwróciła uwagę przede wszystkim na dobry makaron. - Jest długi, wygodnie się go je i przede wszystkim - al dente - mówi. Podkreśliła również jakość bulionu. - Bulion jest klarowny, bardzo ciekawy w smaku, a jajka wspaniale zamarynowane. Takich jajek wcześniej nie jadłam. Bulion w shoyu jest dość tłusty, za to rybny bulion w shio z ośmiornicą delikatniejszy, bardzo smaczny - mówi Nanako.
metrowarszawa.pl
mertowarszawa.pl
Już nie możemy się doczekać aż spróbujemy pozostałych pozycji ramenowych w Omami, czyli shoyu z kaczką, shoyu z kapustą kimchi, shio z grillowanym kurczakiem i shio z krewetkami tygrysimi.
metrowarszawa.pl
Jedynym minusem, jeżeli chodzi o menu ramenowe w Omami, to jak zauważyła Nanako to, że w jednym dziale znajdują się dania z ramenem oraz z makaronem udon. - Tego nie powinno się mieszać, udon to udon, ramen to ramen - podkreśla.
Krucza 6/14
Shoyu ramen: 28 zł